Do wizyty u dietetyka skłoniło mnie jak na wadze zobaczyłam ponad 70 kg, a przy niskim wzroście to koszmar! Dużo osób mówiło mi, że wydam tylko pieniądze i nic mi nie pomoż, że powinnam jeść mniej. Ale na diecie się mniej nie je. Można powiedzieć, że teraz jem ciągle i chudnę. Pracuję w systemie zmianowym i da się schudnąć i nawet bez dodatkowych ćwiczeń. Moje ćwiczenia są w pracy, osiem godzin na nogach. Dzięki Pani Katarzynie jestem na dobrej drodze, bliżej celu. Nikogo do diety się nie zmusi, trzeba osobiście wziąć swoje zdrowie w ręce. Silna wola, a Pani dietetyk w tym pomoże. Posiłki są smaczne i bardzo bardzo łatwe w przygotowaniu, nawet jak ktoś jest lewy w kuchni da sobie radę w przygotowaniu posiłków. Jak to się mówi jak się chce to zawsze można, dieta nie jest  trudna w realizacji, trzeba sobie wszystko zaplanować i trzymać się tego. Będąc na diecie nie jestem głodna i co najważniejsze nie mam ochoty na słodycze. To nie jest dieta. To jest zmiana żywienia na lepsze, osobiście uwielbiam próbować nowe smaki.