Świetnie przygotowana merytorycznie. Konkretna, niczego nienarzucająca, słucha - nie kończy myśli i zdań za pacjenta, uważna, nie gubi wątku rozmowy. Nie uprawia "dietetycznej ideologii", przygotowuje świetne, pożywne i fajnie skomponowane posiłki. Mam tak ustawione menu, że opycham się pysznościami i...chudnę. Ma cudowną energię, która poprawia samopoczucie. Wstyd by było zawieźć, chociaż to przecież nie p. Kasia się odchudza... Szczerze polecam, niełatwo znaleźć kogoś o tak dużej wiedzy, wysokiej kulturze osobistej, z wielkim taktem i niesamowitym uśmiechem. Na moim przykładzie sprawdza ...
ElżbietaCzuję się lepiej i mam zdecydowanie więcej energii
Zmienił się nie tylko mój sposób żywienia, ale także całe myślenie na temat żywienia. Teraz wiem, że dieta to nie chwilowa zmiana żywienia, ale zmiana na stałe.
czytaj więcejNa pierwszą wizytę do gabinetu Dobrego Dietetyka do Pani Kasi przyszłam w lutym 2013 roku. Byłam 1 rok po urodzeniu bliźniaków. W październiku 2013 ważyłam już 14 kg mniej. Od tego czasu utrzymuję wagę.
Zanim przyszłam do Pani Kasi moje nawyki żywieniowe nie były najlepsze. W pracy cały dzień picie kaw i jedzenie czegoś „na szybko”. Dopiero wieczorem, po powrocie do domu mogłam zjeść „całą lodówkę”. Teraz już wiem, że to nie było najlepsze. Wiem również, że szykując sobie jedzenie na cały dzień do pracy, po powrocie do domu nie mam już napadów głodu. Jem tyle, ile potrzebuję. Przed rozpoczęciem kuracji u Pani Kasi często miewałam migreny – bóle głowy, wymioty – zdarzały się nawet co 2 dni. Musiałam brać proszki przeciw bólowe i 2-3 godziny były „wyjęte z życia”. Po 2 tygodniach stosowani diety nie było już żadnej migreny i nie muszę już brać proszków przeciwbólowych. Wcześniej byłam z tym nawet u neurologa – jednak nic nie pomagało. Dopiero zdrowa dieta to zmieniła.
Jestem mamą dwójki dzieci, prowadzę swoją działalność i udaje mi się zdrowiej odżywiać niż wcześniej. Jeśli ktoś mówi, że nie da rady, bo pracuje do 16-17 to ja mówię, że da radę! ;) Można wszystko – tylko trzeba chcieć! Ja pracuję od 9 do 21 zazwyczaj i daję radę ze wszystkim. Gdy mam więcej pracy na obiad przygotowuję sałatkę, wtedy jest szybciej, a nadal zdrowo. Nie sięgam w takich sytuacjach po telefon i nie zamawiam pizzy lub chińczyka ;) Często jak rozmawiam ze znajomymi to pytają się kto mi jedzenie przywozi? Czy catering? Nie wierzą mi, że o godz 23 zaczynam sobie szykować jedzenie na następny dzień. Pani Kasia dostosuje moją dietę do moich oczekiwań – zawsze mają być to potrawy łatwe i szybkie do przygotowania i takie właśnie są. Tak, żebym mogła je naszykować w ekspresowym tempie.
Pani Monika jest bardzo pozytywną osobą. Współpraca z nią to ogromna przyjemność. Widząc jej przemianę bardzo się cieszę, że moja praca może komuś pomóc i poprawić jego samopoczucie. Pani Monika stara się wdrażać zdrowe nawyki żywieniowe również swoim super pociesznym bliźniakom.